
Charakter kota brytyjskiego krótkowłosego
Kot brytyjski jako towarzysz człowieka na co dzień
- artykuł opublikowany w "Kocich Sprawach"

O usposobieniu kotów brytyjskich
opowiada hodowca Bogusława Czarnecka
Jakie cechy charakteru dominują u kotów brytyjskich?
Koty brytyjskie bardzo mi odpowiadają charakterem, co
ma ogromne znaczenie przy prowadzeniu hodowli. Są to koty spokojne, zrównoważone
psychicznie, nie są natrętne, a przy tym są bardzo pogodne i przyjazne
dla ludzi i innych zwierząt. Bardzo szybko aklimatyzują się w nowym środowisku.
Łatwo zaprzyjaźniają się z innymi zwierzętami. Bardzo sobie chwalę to,
że nie są one "szkodnikami" jak inne koty o lekkiej i sprężystej sylwetce
ciała. Krótko mówiąc od brytyjczyka nie możemy oczekiwać, że zawiśnie
głową w dół uczepiony pazurami sufitu, lub nagle przyłapiemy go spokojnie
spacerującego po karniszu.Jego ciężka budowa, przynajmniej taka powinna
być, nie predysponuje brytyjczyka do takich wybryków.Pogodne, radosne
usposobienie, tolerancja okazywana dla co najmniej dziwnych pomysłów jego
właściciela (jakieś wystawy, pokazy czy coś innego) czyni tego kota naprawdę
godnym uwagi.
Proszę jednak nie myśleć, że kot brytyjski to taki leniuch
na kanapie. Nie, nie... one bardzo lubią się bawić, szczególnie kociaki,
które już w wieku 3-4 tygodni przejawiają taką potrzebę. Przez cały swój
dziecięco-młodzieżowy wiek kot brytyjski jest gotowy do zabawy w każdej
chwili, ale jak ma dość zabawy to odchodzi od natręta.
Dopiero w wieku dorosłym kot ten staje się poważniejszy,
dostojny, wydaje się często, że woli z nami porozmawiać niż biegać za
jakąś myszką... co zresztą zawsze uwielbia, choć się do tego głośno nie
przyznaje. Mój Kliford, jeszcze teraz, w wieku trzech lat, bardzo lubi
ganiać się ze mną po mieszkaniu, wykręcając piruety w powietrzu. Inteligencja
brytyjczyka jest bardzo wysoka, jest tylko jeden warunek. Trzeba ją wyzwolić.
Bliski kontakt psychiczny z kotem, rozmowa z nim, której nie należy się
wstydzić, różne nauki, to wszystko uruchamia jego szare komórki. Po jakimś
czasie zdamy sobie sprawę, że oczekujemy od kota odpowiedzi i zaskoczeniem
jest dla nas samych, kiedy nagle słyszymy własne słowa skierowane do "niedźwiadka"...
no, odpowiedz wreszcie, czemu milczysz?!
Czy usposobienie kocura różni się czymś od usposobienia
kotki? Kotki najbardziej różni od kocura ich wygląd. Są one drobniejsze,
nie są takie "mocne" nie mają tak wydatnych "pucków". Jeżeli chodzi o
usposobienie, to tak generalnie są to koty bardzo równe w swoim charakterze
i to, co mówiłam wcześniej, odnosi się tak do kocurów jak i kotek. Usposobienie
kota, i to niezależnie jakiej rasy, jest czasami jego cechą indywidualną.
Mogą zdarzać się odstępstwa od normy. Jest jednak bardzo poważna inna
sprawa. Kocur brytyjski nie kastrowany częściej jest bardziej niezależny,
próbuje podporządkować sobie wszystkich wokoło, włącznie z właścicielem.
Jest to bardzo silny charakter. Jeżeli ktoś pragnie mieć kocura brytyjskiego
w domu, to powinien on być bezwzględnie wykastrowany. Po kastracji, z
niezależnego brytyjczyka staje się bardzo prędko "sama misiaczkowa słodycz"!
Komu poleciłaby Pani kota brytyjskiego? Czy bardziej nadaje się na pupila
dla osoby starszej, spokojnej czy mógłby zostać ulubieńcem dziecka? Uważam,
że kot brytyjski jest kotem uniwersalnym. Myślę, że zaspokoi ludzkie pragnienie
miłości tak u człowieka dorosłego jak i dziecka.
Brytyjczyk nie wymaga stałej opieki, pielęgnacji (chociaż
bardzo lubi czesanie i masaż ciała), jest kotem zdrowym, silnym, odpornym
na choroby, a przy tym bardzo przymilnym. Nie jest kapryśny, a czas
jaki mu poświęcimy i tu uwaga: musimy mu go trochę poświęcić! w zupełności
mu wystarcza dla jego dobrego humoru i zdrowia psychicznego.
Ludzie starsi poszukują najczęściej kota, który nie przewróci
im życia do góry nogami a kot brytyjski jest właśnie takim kotem. Dla
dziecka natomiast, które dopiero uczy się kontaktu z kotem, brytyjczyk
jest jak pluszowa zabawka. Istotnym jest to, że dziecko nie ma możliwości
wbić w futerko brytyjczyka swoich paluszków i zbytnio "pomęczyć kicię".
Jest ono zbyt krótkie i śliskie i dlatego brytyjczyk ma duże szanse w
konfrontacji z dzieckiem.
Zrównoważony charakter, spokój i dostojność brytyjczyka,
a przy tym zabawne figlowanie, wpłyną z pewnością łagodząco na rozbrykanego
młodego człowieka.
Bogusława Czarnecka - Warszawa, luty 2001 r.
Wszelkie prawa zastrzeżone
Copyright © by MUEZZI
GÓRA*TOP
|
|